Spotkanie z Jacquesem Lubetem, twórcą i ogrodnikiem Jardin du fond de l'Or

Ogród ze złotym dołem prezentuje kolekcję roślin z regionalnej flory, roślin egzotycznych i dzieł sztuki

Położony w sercu winnic Lugonnais ogród na dnie złota jest oazą spokoju z poetycką i wyjątkową estetyką, umiejętnie utrzymywaną przez jego projektanta Jacquesa Lubeta. Ten amatorski ogrodnik, z wykształcenia ceramik, z hobby uczynił pracę na pełen etat, którą do dziś praktykuje z pasją. Po trzydziestu latach starannego rozwoju ogród dna złota może się teraz pochwalić jednym z najpiękniejszych w regionie Akwitanii! Poznaliśmy Jacquesa Lubeta, który zwierzył się nam ze swojej miłości do roślin i sekretów eksperckich.

Skąd wzięła się piękna nazwa Twojego ogrodu?

Po prostu z miejscowości blisko domu! Pozwoliłem sobie nieco ją zmodyfikować, zmieniając początkową „fontannę” w „tło”, ponieważ stwierdziłem, że nazwa brzmi lepiej w ten sposób…

Czym różni się ogród dna ze złota od tradycyjnych ogrodów?

Ten ogród zachwyca przede wszystkim swoją powierzchnią. Całość jest długa i lekko nachylona, oferuje zwiedzającym dość interesującą perspektywę, powiększając pole widzenia od początku spaceru. Otoczony lasami ogród dna złota prezentuje zestaw roślin wynikający z regionalnej flory, roślin egzotycznych i dzieł sztuki. Ukształtowałam ten ogród na swój obraz, pozwalając mówić o moich dekoracyjnych pragnieniach związanych z moją przeszłością jako ceramika. Pomimo całkowitego braku planów i wspólnego wątku, spacerowicze wciąż znajdują różne klimaty i setki różnych odmian roślin! Przechodzimy przez fabułę z wpływami japońskimi, wiele przestrzeni poświęconych trawom – moim ulubionym roślinom – i innym bardziej ukwieconym miejscom. Posiadam ponad 80 gatunków róż, ale także szeroką gamę bambusów, drzew i krzewów.

Jak ci idzie na co dzień praca?

Ogrodnictwo to ekscytująca aktywność, ale bardzo ciężka fizycznie! Mając 8000m2 gruntu do utrzymania przez cały rok, nie mam czasu być bezrobotnym. Pracuję sam, ale moi dwaj synowie czasami przychodzą mi pomóc w pewnych zadaniach. Pierwszy z nich jest sekatorem, a drugi architektem krajobrazu, uzyskują ładne ozdoby w ogrodzie, z których najbardziej spektakularne są niewątpliwie rzeźbione pnie drzew.

Jak otworzyłeś swój ogród dla publiczności?

Otwarcie nastąpiło zbiegiem okoliczności, ponieważ 7 lat temu udostępniłem publicznie ogród funduszu złota za pośrednictwem stowarzyszenia, którego jestem członkiem. Ponieważ sam odwiedziłem wiele ogrodów, to naturalne, że z przyjemnością pokazuję swój! Od połowy kwietnia do końca października, codziennie z wyjątkiem czwartku, goście mogą przychodzić i spotykać się ze mną.