L'Eveillé myśli nieszablonowo
"Bardziej filozofia i sztuka życia niż prawdziwa religia, buddyzm zawsze ma kilku wyznawców więcej.Odlegle przypominające posągi świątyń Tajlandii, Kambodży czy Sri Lanki, dlatego logiczne było, że dekoracja chwyta motyw Buddy, aby go odrzucić w wieloraki i różnorodny sposób. Łatwe w użyciu i zdecydowanie bardzo modne naklejki nadal cieszą się dużym zainteresowaniem, w szczególności ta oferowana przez Acte Deco i dostępna w prawie 33 różnych kolorach (od 92,40 euro na www.artdecozen.com za najmniejszy rozmiar)! Bardziej klasyczny, Awakened jest również wyświetlany jako ekran, który można wykorzystać w sypialni lub wyznaczyć małe przestrzenie w salonie (99 euro w Maisons du Monde).Bardziej niecodzienny, drukowany pokrowiec na fotel ożywi najnudniejsze wnętrza dzięki jasnopomarańczowemu kolorowi przypominającemu szafran szat mnichów (49,90 euro na www.3suisses.fr). Ale motyw Buddy coraz bardziej schodzi z utartych szlaków. Zaprojektowana przez Slide, świetlista głowa Buddy, którą można umieścić w dowolnym miejscu i która może pomieścić kolorowe żarówki, z pewnością przypadnie do gustu fanom designu (84 euro na www.madeindesign.fr). Wreszcie najbardziej niezwykły jest obraz Buddy Pop Art autorstwa Arte Deco. Ciekawa kompozycja, która odważnie łączy tysiącletnią tradycję z barwnymi dziwactwami Andy&39;ego Warhola (49 euro na www.decotaime.fr)."