Domowe Palce
Kilka dni temu otrzymałem nową formę Lékué, która ma szczególny charakter robienia patyczków, czyli małych patyczków do prezentowania jako aperitif lub w herbatnikach. Idź i przekonaj się, dlaczego ten kształt przykuł moją uwagę i już widziałam, jak projektuję kilka przepisów z, ale przede wszystkim z paluszkami, tymi małymi chrupiącymi ciasteczkami pokrytymi czekoladą. Dlatego tym razem nie zastosowałam się do przepisu z książeczki, bo za bardzo przypominała ciasto jogurtowe i podejrzewałam, że nie odnajdę kruchości ciasteczka. Tak więc ja, jak każdy połączony kucharz amator, zacząłem od wyszukiwania w Internecie i znalazłem kilka odpowiedzi na przepis na domowe palce. Ale po mojej próbie ciastko wciąż było zbyt miękkie jak na mój gust. Kiedy szukałam w pamięci, która pasta może załatwić sprawę (język kota?), Mercotte doradził mi na Facebooku przepis na kruche ciasteczka, a jednocześnie doszedłem do tego samego wniosku. Tym razem wynik był prawie doskonały i podaję Wam ten przepis ze strony Mercotte.
Przepis na domowe palce
Potrzebne będą: - 180 g mąki - 150 g masła półsolonego - 1 łyżeczka soli - 55 g cukru pudru Masło mieszać przez 5 minut robotem kuchennym wyposażonym w folię (płaską trzepaczką), aż że staje się musujące. Następnie stopniowo dodawaj cukier puder i ubijaj przez kolejne 2 minuty, aby wybielić. Następnie dodaj przesianą mąkę, a następnie sól, ponownie ubijając przez kilka chwil. Stamtąd przepis różni się z mojej strony, bo jeśli Mercotte zimno zamraża swoje ciasto przez 15 minut, aby móc je obrabiać jak chce, to z mojej strony wystarczy, że ciasto weszło do foremki szpachelką! 
Do gotowania zrobiłem trochę za pomocą pifometru między radą Mercotte (160 ° C przez 30 minut) a radą Lékué (200 ° C przez 15 minut). Z jednej strony kształt nie był taki sam, ale z drugiej ciasto nie było takie samo. W końcu zdecydowałem się na gotowanie w 180°C przez 15 minut. 
Po ugotowaniu paluszków lub paluszków możesz posmarować je czekoladą lub posmakować tak, jak są, ponieważ są naprawdę pyszne i naprawdę zbliżasz się do smaku tego, co można znaleźć w sklepach! 
Słone paluszki
Wciąż próbowałam przepisu z książeczki Lékué, ale tym razem w wersji słonej. Wzięłam podstawowy przepis, w którym dodałam kawałki czarnych oliwek przepuszczone przez mini siekacz. Z tą bazą, dość płynną, użyłem Décomax firmy Lékué do wypełnienia formy. 
Po ugotowaniu (200°C przez 18 minut) dostałam kilka fajnych patyczków do zaprezentowania jako aperitif, ale tak jak sobie wyobrażałam, brakowało mi tej chrupiącej strony, której szukałam. Następnym razem, gdy spróbuję przepisu na paluszki chlebowe, wynik powinien być interesujący!
Moje wrażenia
Ta pleśń z pewnością nie jest niezbędna w kuchni, ale jest okazją do zaprezentowania swoim gościom przekąsek, które są naprawdę bardzo łatwe do wykonania. Dzięki tej formie nie trzeba pracować na jej podstawie, kształtować jej z ryzykiem jej złamania i konieczności zaczynania od nowa! Można go również używać w kuchence mikrofalowej i tym razem patyczki będą gotowe w 5 min. 30. Kolejną zaletą jest oczywiście zastosowanie silikonu, który umożliwia łatwe rozformowanie i konserwację. 
Lékué, Forma 30 patyków, 18 € Produkt oferowany przez markę