Nowy dom i nowy basen dzięki D&CO, zeznają Elisabeth i Christophe
Elisabeth, Christophe i ich troje dzieci: Marion (10 lat), Audrey (7 lat) i Thomas (15) powitali zespół D&CO. 7 dni na zmianę wszystkiego w domu, ale przede wszystkim na zbudowanie basenu Waterair w swoim ogrodzie… Świadectwo szczęśliwej rodziny. Dzięki programowi odbyło się spotkanie basenów Waterair z rodziną Elisabeth i Christophe Tydzień, żeby wszystko zmienić . Christophe, Elisabeth i ich trójka dzieci mieszkają w Pikardii, w dwóch sąsiadujących ze sobą domach robotniczych z lat 20. Christophe przebił ścianę partyjną, aby połączyć dwa domy, ale układ wnętrza bardzo utrudnia codzienne życie: trzeba przejść przez dwie sypialnie, aby się dostać przez. z salonu do kuchni. Domy są opanowane przez wilgoć - dwa pokoje są opuszczone przez rodzinę - a fasady są zaniedbane, mniej ważne niż mieszkanie. Wrażliwy na tę sytuację bliski krewny rodziny podejmuje inicjatywę skontaktowania się z programem Valérie Damidot, a akta zostają zachowane. Po wizycie w lokalu zespół D&CO postanawia wszystko przerobić: połączyć dwa domy, aby odtworzyć cały rozkład pomieszczeń i stworzyć prawdziwy ogród, który jest przestrzenią życiową dla rodziny. Wisienką na torcie: zespół D&CO chce zaskoczyć dzieci i zainstalować basen. Aby zrealizować projekt, Valérie i jej zespół szukają basenu, który można zainstalować w ciągu zaledwie 7 dni i oczywiście tworzy prawdziwie dekoracyjną atmosferę. Wybór modelu Lola ze zintegrowanymi schodami na patio jest szybki: jego projekt i format są rzeczywiście idealne do wkomponowania w drewniany taras, który graniczy z sypialnią główną i werandą. Po dyskusjach technicznych i logistycznych spotkaj się w dniu rozpoczęcia zdjęć w celu montażu basenu. To Elisabeth, matka, bierze udział w pierwszych dniach zdjęć, podczas gdy reszta jej rodziny jest trzymana z dala od wielkich zmian, które zachodzą. Bierze udział w pierwszych pracach i wyjaśnia: „Odkryłam dziurę na basen w ogrodzie: to była naprawdę niespodzianka, wcale nie spodziewałam się, że dostanę basen. Nie wiedziałam, jak go zmontowano. basen, widziałem to po raz pierwszy. Jestem dumny, brałem udział w montażu paneli mojego basenu: spiąłem się z technikiem, który mi wszystko wyjaśnił. Wydawało się to bardzo proste! z odkrycia, Byliśmy bardzo zszokowani, widząc pracę, która została wykonana. Widziałem wiele zepsutych rzeczy i bardzo trudno było to zapamiętać. To był nasz dom, ale to już nie był nasz dom, wszystko się zmieniło. Dzieci były zachwycone, gdy odkryli basen.” Christophe mówi, że życie jego rodziny naprawdę się zmieniło: „Rano, kiedy wstajesz, patrzysz w oczy. Wieczorem jest bardzo ładnie, gdy wszystko jest oświetlone. basen ma się wrażenie, że jest się na wakacjach, nawet gdy nie ma się go!To dzieci korzystają z niego najwięcej, ale my dorośli też korzystamy z niego dużo, bardziej po to, żeby się zrelaksować. basen, nie wiedzą już, co robić: mówię im, ale wcześniej nie było basenu !! „Pierwszego lata dziewczęta spędzały tak dużo czasu w wodzie, że przez całe lato miały infekcje ucha” - wspomina Elisabeth. "Stało się miejscem spotkań, chłopaki przychodzili bawić się non-stop. Oczywiście cała nasza rodzina przyjechała zobaczyć nasz nowy dom i cieszyła się ogrodem." „To niesamowite przeżycie, mieliśmy wiele emocji. To szaleństwo, ale na początku było stresujące! Nagle wszystko było nowe, musieliśmy nauczyć się obsługi i konserwacji wszystkiego. sprzęt, który został zainstalowany. Próbowaliśmy razy: przed wystawą wszystko trzeba było przenieść, pozbyć się wielu rzeczy. W trakcie pracy trudno emocjonalnie zobaczyć pracę. Cieszymy się, że strona startuje, ale w tym samym czasie domy nie miały już dachu, ściany zostały wyburzone, wszędzie była praca!A potem jeszcze wiele fragmentów np. do zdjęć, a potem było Wszystko trzeba było przearanżować, ponownie zawłaszczyć i odtworzyć całą codzienność Nigdy nie moglibyśmy tego wszystkiego zaoferować naszym dzieciom, jesteśmy niezmiernie wdzięczni zespołowi D&CO i wszystkim partnerom, to naprawdę zmienia nasze życie.”