Mapa trzeciego tysiąclecia
Z troską zadbałeś o swoje wnętrze, wybrane meble i materiały. Ale jeśli pośrodku znajduje się radiobudzik z 1985 r. To koniec! Aby rozwiązać ten problem, w 2000 r. pojawił się Tivoli Model One: proste radio o designerskich kształtach, które idealnie pasuje do współczesnych wnętrz . Ale jeśli radia Tivoli są ucztą dla oczu, robią dziury w kieszeniach, gdy idziesz do kasy! Pierwsze radio kosztuje 200 euro, a pierwszy radiobudzik ponad 300 euro… Żartujemy? Zwłaszcza, że trochę się przyjrzymy i za 4 razy taniej znajdziemy produkty o równie udanym wyglądzie.
Zabawa i ćwiczenia
Te radia grają kolorami i prostotą. Pianka, na przykład, jest pokryta bardzo odporną na wstrząsy pianką. Bardzo udany nadal Tykho w Lexon jest całkowicie wodoodporny. Rano może nawet iść za tobą pod prysznic. Pozostaje pytanie pomocnicze: technika. Znalezienie stacji na Tykho może być ryzykowne: trzeba przekręcić antenę (nic nie wskazuje na jakiej częstotliwości się znajdujesz). Lenco, który wyświetla częstotliwości na ekranie cyfrowym, jest najdokładniejszy. Technicznie rzecz biorąc, są to „małe radia”, ale wystarczające do słuchania ulubionej stacji radiowej!
Retro-nowoczesne
Ich drewniany wygląd sprawia, że z łatwością wpasują się w większość wnętrz, nowoczesnych i starych. Te designerskie radioodbiorniki, takie jak cieszący się dużym powodzeniem Mini dolmen czy Scott Rx19ws, mają na oku produkty Tivoli.
Futurystyczny
Niektóre modele grają kartą trzeciego tysiąclecia na 200%. Są to modele Tokaï i Akaï lub Lenco i jego strona Matrix.