Wywiad z Florence Bourel, współreżyserką artystyczną Toulemonde Bochart

Spisie treści:

Anonim

mogę odważyć się na kolor

Projektantka Florence Bourel została właśnie mianowana współdyrektorem artystycznym marki Toulemonde Bochart. Okazja dla Deco.fr, aby spojrzeć wstecz na swoją podróż i poprosić o radę.

Opowiedz nam o swoim pochodzeniu

Po szkoleniu we Francji (Penninghen, LISAA), a następnie we Włoszech (Europejski Instytut Designu) i współpracy z agencjami, w 1998 roku uzyskałem status niezależności. Lubię mieszać wpływy i dyscypliny. Badam różne obszary kreacji z przekrojowym podejściem do projektowania: grafika, opakowania, oznakowanie, scenografia, architektura wnętrz, meble itp. Od kilku lat w pełni poświęcam się tworzeniu mebli i obiektów dla wydawnictw (Ligne Roset, Désio, Kilims Ada, Le Monde Sauvage czy Hermès) czy galerii takich jak Galeria Granville. Stworzenie moich pierwszych dywanów dla Toulemonde Bochart w 2012 roku dało początek prawdziwej pasji do świata dywanów. I dlatego z wielkim entuzjazmem podchodzę do tej nowej współpracy jako współdyrektor artystyczny Toulemonde Bochart.

Jak przebiega tworzenie dywanu?

Swój proces tworzenia zaczynam od badań graficznych i ikonograficznych, aby zdefiniować jeden lub więcej wszechświatów, w których chcę ewoluować. Dopiero po przyswojeniu sobie tematu zaczynam pracę nad rysunkiem i kolorem. Następnie przesyłam moje modele do Anne Sebaoun - dyrektor ds. rozwoju TB - z którą omawiamy materiały i techniki produkcji oraz wybór kolorów wełny. Następnie rozpoczyna się realizacja testów i/lub prototypów, która może trwać kilka miesięcy (np. Baya wymagała 2 lat pracy, odrzuconych testów, przetestowanych właściwości przed dotarciem do dywanu, który widzieliśmy).

Jakie są Twoje inspiracje?

Dzięki dywanowi mogę odważyć się pokolorować i wyrazić swoje zamiłowanie do grafiki i pracy z materiałami, jest to niemal nieskończone źródło kreacji. Lubię współcześnie interpretować prace przodków rzemieślników z całego świata, jak dywany Baya i Raja z tkaninami z Indii. Inspirują mnie także wielkie motywy historii sztuki dekoracyjnej (dywan William jest na przykład ukłonem w stronę ruchu ARTS AND CRAFT i Williama Morrisa). To właśnie z tradycyjnych chińskich dokumentów i zrewidowanej perskiej ceramiki skomponowałem swój atlas graficzny dla dywanów Isfahan i Ming.

Jaką radę udzieliłabyś, aby wybrać odpowiedni dywan?

Wybór dywanu jest dokonywany zgodnie z jego gustami i wnętrzem. Możesz zdecydować się na dywan z bardzo mocnym wzorem w neutralnym wnętrzu. Dywan staje się wtedy prawdziwym wyjątkowym elementem w pokoju, jak obraz lub dzieło sztuki. W przypadku ciężkiego zdobienia wybierz zamiast tego zwykły dywan lub stonowane wzory, bardzo ton w ton. Dywan może również wytyczać przestrzeń (salon lub jadalnię), nadać charakter wnętrzu lub ocieplić je.

Kto jest twoim ulubionym modelem w Toulemonde Bochart?

Ciężko wybrać… ma dużo modeli, które lubię! Moje ulubione: w duchu lat 50. dywan Rezo autorstwa Frédérica Rettant; za bardzo graficzną i elegancką stronę, dywan Écailles autorstwa Emmanuela Gallina i oczywiście moje dywany Baya i Ming za ich wesołość i promienne kolory.