Ogród Zen Erika Borji

Spisie treści:

Anonim

Metaforyczna forma krajobrazu morskiego

Rzeźbiarz z wykształcenia Erik Borja jest dziś punktem odniesienia w tworzeniu ogrodów inspirowanych Japonią. Jego ogród Drome odzwierciedla jego estetyczne i duchowe aspiracje z naturą. Jeśli tak jak on szukasz spokoju i harmonii, odkryj zalety ogrodów zen i spróbuj stworzyć je w domu dzięki radom tego artysty zielonych przestrzeni.

Opowiedz nam o swoim pochodzeniu

Po studiach w Szkole Sztuk Pięknych w Algierze przeniosłem się w 1962 roku do Paryża, aby kontynuować poszukiwania artystyczne. Dziesięć lat później zacząłem szkicować mój pierwszy inspirowany stylem japońskim ogród wokół owczarni w rodzinnej winnicy w Drôme. Kilka lat później wyruszyłem w podróż studyjną do Japonii, gdzie odwiedziłem klasztory buddyzmu zen. Głęboko zdenerwowana, jestem przekonana, że znalazłam nową drogę dla mojej kreatywności, poszukiwań duchowości i głębokiej potrzeby obcowania z naturą. Następnie opuściłem Paryż i założyłem swój warsztat w Drôme, gdzie obok moich rzeźb opracowałem koncepcję ogrodów zen na powierzchni 3 hektarów wokół mojej rezydencji. Przyjęcie, medytacja, herbata i ogrody spacerowe podążają za sobą od domu do rzeki u podnóża wzgórza. Ta przestrzeń staje się miejscem nauki i tworzenia, w którym całkowicie się inwestuję. Od tego czasu zwrócili się do mnie wrażliwi na moją pracę amatorzy do zaprojektowania tego typu ogrodu i do tej pory mam blisko trzydzieści projektów w Europie. Dzisiaj przekazuję moje nauczanie wielu praktykantom z pomocą moich wiernych asystentów w ramach mojego ogrodu w Drôme.

Jak nazywamy ogród zen?

Ogród Zen lub Kare-Sansui oznacza suchy krajobraz. Zaprojektowany przez mnichów buddyjskiej doktryny Zen, ten styl ogrodu jest przeznaczony do praktyki medytacyjnej. Przedstawiany jest jako trójwymiarowy obraz przywołujący w metaforycznej formie pejzaż morski. Skały sugerują wyspy, a powierzchnię grabionego żwiru, ocean. W szczytowym momencie, wraz z utworzeniem ogrodu Ryoan-ji w 1500 roku, ogród stał się ponadczasowy. Zniknięcie wszelkiej roślinności symbolizuje wyjątkowość Wszechświata, metafizycznej przestrzeni sprzyjającej duchowemu wzniesieniu w kontemplacji wysublimowanej przez człowieka natury.

Jakie są tam rośliny?

W tak zwanych ogrodach medytacyjnych dominuje minerał, a rośliny stosowane oszczędnie. Najczęściej wykorzystuje się mchy, krzewy azalii pocięte w zwarte masy i sosny. W ogrodach herbacianych czy promenadowych powszechnie stosuje się kwitnące drzewa i krzewy, takie jak wiśnie, śliwy, judasze, kamelie, a nawet azalie. Są też klony i bambusy oraz wiele drzew iglastych.

Jak myślisz o swoim?

Artyście trudno jest opisać proces tworzenia. Dziś, po czterdziestu latach poświęconych temu ogrodowi, mogę powiedzieć, że wydaje mi się, że jest to mój najlepszy autoportret. Jest materializacją moich poetyckich marzeń i poszukiwań estetycznych. W swojej realizacji jest to prawdziwa duchowa podróż w komunii z naturą.

Jaką radę dałbyś komuś, kto chce stworzyć ogród Zen w domu?

Najpierw naucz się głęboko odczuwać tę naturę, a następnie podążaj za jej nauczaniem. To właśnie w tej fuzji z nią, piśmienni mnisi z klasztorów Zen stworzyli tę koncepcję, w której łączy się podejście artystyczne i duchowe. Natura oferuje nam wspaniałe przedmioty zadziwienia, musimy się nią zainspirować i przekroczyć tę rzeczywistość, aby odsłonić jej istotę. Dalecy od kopiowania natury, siłą wyobraźni, wymyślamy ją na nowo zgodnie z naszą wrażliwością i sercem. Nasze praktyczne filmy ogrodnicze