Balkon z japońskimi akcentami i przejmujący kody francuskiego ogrodu
Zainstalowany na pierwszym piętrze paryskiego budynku z 1994 roku, temu długiemu balkonowi w kształcie litery L brakowało niegdyś charakteru i spójności. Aby zagospodarować tę przestrzeń, jak najlepiej ją wykorzystać i sprostać wymaganiom właścicieli, którzy chcieli scenografii zgodnej z duchem czasu, zespół Balcoon, składający się z Thierry'ego Halganda, jej założyciela i Marie Michel, ogrodnika DPLG, miał inne wyborów, niż dostosować się do ograniczeń tego długiego i wąskiego miejsca, typowego dla nowoczesnych budynków. Cel: zagospodarowanie tego tarasu poprzez stworzenie efektu wnętrze-zewnętrze, z jednej strony salonem i jadalnią, utrzymaną w klimacie japońskiego ogrodu, az drugiej strony strefą relaksu z wykorzystaniem kodów ogrodu francuskiego. Odkrycie na zdjęciach! Powierzchnia: 31 m² Budżet: 29 000 euro (bez mebli)Taras typowy dla nowoczesnych budynków
Przed : Na tym wąskim, zamkniętym tarasie z nałożonymi na siebie balkonami skierowanymi na południe i zachód, osłoniętym od najsilniejszych wiatrów, właściciele zaczęli lokować to miejsce w roślinność: pistacje, phormium, klon japoński, białą hortensję, abelię, céanothe, pieris, jaśmin, eucheres, dereń i fotinia, ułożone w przypadkowy i nieuporządkowany sposób. Taka konfiguracja i wybory estetyczne właścicieli nie pozwoliły jednak na skorzystanie z tego dodatkowego pomieszczenia, o wyjątkowej orientacji. Miłośnicy Jardin des Plantes, Bercy i Alberta Kahnów, para pragnęła koloru i marzyła o różnych atmosferach, w których mogliby przyjąć przyjaciół i odpocząć.
Japońska atmosfera dla tego salonu i jadalni
Później :Na podłodze stare wyblakłe płytki zostały wymienione na antracytowy desek z drewna kompozytowego. Dziś nadaje to nowoczesny i miejski wymiar przestrzeni. Aby jak najlepiej wykorzystać słoneczne dni, taras po wschodniej stronie został przekształcony w salon i jadalnię z japońskimi wpływami. W tym celu zespół Balcoon zdecydował się na stworzenie „rzeki z kamyków”, poprzecinanej japońskimi schodami z łupka, mającej na celu odizolowanie części dziennej od jadalni. Podobnie zainstalowano staw z roślinami wodnymi. Ponieważ podlewanie nie istniało, Marie Michel i Thierry Halgand wyobrazili sobie bardzo dyskretną automatyczną sieć wodociągową. Dziś jadalnia jest osłonięta wysublimowaną metalową pergolą z wodoodpornym płótnem. Pozwala to na idealną ochronę przed lekkim wiatrem. Po stronie ozdobnej na balustradzie zamontowano ekran z płótna polietylenowego ozdobionego motywami pnączy, drugi z pręta z włókna szklanego oraz różnej wielkości pojemniki w kolorze czerwonym, białym i czarnym. Wprowadzają one do przestrzeni azjatycki i egzotyczny akcent. 
Strefa relaksu inspirowana sztuką topiary
Później : Zainstalowana po drugiej stronie, przed sypialnią, strefa relaksu wykorzystuje teraz kody francuskiego ogrodu. Roślinna atmosfera jest klasyczna i inspirowana sztuką topiary. Bukszpan i wawrzyn są wyrzeźbione jak rzeźba, dzięki czemu oferują realną perspektywę na krajobraz. Aranżacja białych, czerwonych i czarnych pojemników zarówno porządkuje miejsca, jak i je ozdabia. Wybrano trzy materiały: węgiel z włókien cementu, który doskonale komponuje się z podłogą, dla kontrastu z lakierowanym na czerwono i białym polietylenem oraz mikropiaskowaną stal nierdzewną; co wzmacnia nowoczesność i wnosi przejrzystość do przestrzeni. Aby ukryć vis-à-vis przechodniów, ustawiono trzy kolumnowe donice. Aby zoptymalizować prywatność, zainstalowano patyki. Zasłaniają one teraz szklane ścianki działowe. 
Thierry Halgand i Marie Michel, Balkon