Wielkie zmiany przechodzą przez małe akcesoria!
Duże zmiany nie zawsze zależą od dużych zadań. Czasem niewiele potrzeba, aby spersonalizować przestrzeń, niezależnie od tego, czy jest to pokój wewnętrzny, taras czy balkon! W tym celu idealnymi filarami są akcesoria i majsterkowanie: dostępne i proste w montażu, są w zasięgu każdego z nas. Homemade to specjalność amerykańskiej autorki i blogerki Elsie Larson. Poprzez swój kolektyw „Piękny bałagan” młoda kobieta codziennie wyobraża sobie mnóstwo kreatywnych pomysłów na kolorowanie codziennego życia. Tym razem to do swojego miejsca pracy – a dokładniej do zewnętrza – wprzęgła się: z pomocą dwóch swoich kolegów Elsie przekształciła zewnętrzny kącik swojego biura w przytulny i kolorowy taras. Nie ma to jak przyjazne miejsce na przerwę na lunch!
Przywrócenie życia do zaniedbanego ogrodu
Przed : W biurach kolektywu „Piękny bałagan” nie brakuje oryginalności. Zajęte przez kilku twórców wszelkiego rodzaju - fotografów, montażystów, grafików - doskonale oddają wszechświat swoich mieszkańców. Zewnętrza są jednak całkowicie opuszczone, ponieważ zespół nie miał do tej pory czasu, aby się nimi zająć. Ogród ma jednak wiele atutów, ze swoim spokojnym i zielonym otoczeniem: po kilku miesiącach refleksji Elsie, założycielka „Pięknego bałaganu”, w końcu postanawia stworzyć przestrzeń dedykowaną „po pracy”. W niezamieszkanym dotąd kącie ogrodu młoda kobieta planuje stworzyć letnią salę, w której wszyscy pracownicy będą mogli się spotkać, wspólnie zjeść lub po prostu napić się drinka. Przyjazny i nieformalny sposób na wzmocnienie i tak już silnych więzi między członkami kolektywu, podczas przerwy obiadowej lub na koniec dnia, po zakończeniu pracy. Po : Miesiąc pracy nadal będzie potrzebny Elsie, Joshowi i Laurze, aby przywrócić tę małą przestrzeń do życia i spersonalizować ją. Największa praca polegała na ułożeniu betonowych płyt, które teraz pokrywają trawę i wyznaczają nowy taras. Odłamki otaczają tę niewielką przestrzeń i pozwalają przejść z biura do letniego salonu bez konieczności chodzenia po trawie. Ściany zostały starannie odmalowane na biało, aby doświetlić taras i nadać mu bardziej przejrzysty wygląd. Sąsiadująca z nią palisada również przechodzi pod pędzlem Elsie, która dodała mnóstwo czarnych kropek na białym tle, aby nadać całości oryginalną nutę. Ale centralnym elementem tarasu jest niewątpliwie duża, robiona na zamówienie sofa, która może pomieścić około dziesięciu osób. Umocowany w rogu dwóch budynków, został posypany kilkoma kolorowymi poduszkami, które dodają mu energii, jednocześnie dodając przytulnej nuty. Aby dopełnić dekorację, Elsie i jej towarzysze dodali do podłogi dywanik w paski, powiesili na ścianach kilka donic i zawiesili długą girlandę w stylu kawiarni-guinguettes z przeszłości. Dzięki nowemu projektowi grilla i otaczającym go roślinom XXL, letni pokaz kolektywu „Piękny bałagan” obiecuje wiele miłych chwil z kolegami! Więcej informacji na www.abeautifulmess.com