Absolutny szyk
Nazywam się James, James Bond. Tak, to kultowe zdanie objęło dziesięciolecia! I nie bez powodu najsłynniejszy tajny agent obchodzi w tym roku swoje 50. urodziny. Od czasu premiery kinowej pierwszej części w 1962 roku, saga była świadkiem narodzin około dwudziestu adaptacji filmowych, które podsyciły mit 2007 roku. Spojrzenie wstecz na świat akcji i przepychu, w tym ostatni film „Skyfall”. " , obecnie rozkwita na ekranach kin …
Dedykowana wystawa w Londynie
Aby uczcić pięćdziesiątą rocznicę legendarnego Jamesa Bonda, nie ma nic lepszego niż specjalne wydarzenie… w jego ojczystym kraju! Taka jest właśnie rola wystawy „Projektowanie 007 pięćdziesiąt lat stylu Bonda” w Barbican Centre w Londynie. Fani agenta w postaci Seana Connery'ego i Pierce'a Brosnana czy teraz Daniela Craiga, jeśli przejeżdżacie przez stolicę naszych angielskich sąsiadów, to warto się zboczyć. W programie: zwiedzanie kostiumów, gadżetów, scenografii i mebli, które przyczyniły się do nienaruszonego sukcesu postaci. Wszystko, aby zainspirować się klasą „Bond” przed repatriacją do domu…
Wszechświat poświęcony elegancji w każdych okolicznościach
Z ekspozycją lub bez niej niektóre powtarzające się elementy sagi mogą już ingerować w wystrój. Czarno-biała muszka przyszyta do kostiumu Mistera Bonda to jedna z pewnych wartości, które zapewnią szyk i blask w domu. Do tego dochodzi wybór designerskich i uporządkowanych mebli, bo gadżety Agenta 007 są zawsze modne. Wreszcie, aby nie popaść w kicz 100% kinowego wystroju salonu, kierujemy się bardziej w stronę „galerii ściennej” składającej się z plakatów i zdjęć muzy mitycznej postaci, znakomicie oprawionych.