Mniej pielenia to więcej czasu na wylegiwanie się!
Natura jest tak stworzona, że ziemia nigdy nie pozostaje naga na długo. Ta „twarda” zasada jest jedną z pierwszych, jakich uczy się ogrodnik, często na jego koszt. Bo polowanie na niechcianą trawę, która zagnieździła się między kostką brukową tarasu lub między sadzonkami pomidorów, jest tłem dla udanego ogrodu warzywnego. Ogrodnictwo jest zatem akceptacją dzielenia czasu między kulturami, których owoców chcesz, a tymi, które kwitną bez zaproszenia. Jeśli jednak szala przechyli się zbyt mocno w kierunku walki z niechcianymi ludźmi, przyjemność z uprawiania ogrodu może zostać trwale skompromitowana! Dlatego tak cenne są metody prewencyjne i alternatywy dla zwalczania chwastów. Po pierwsze, ogrodnik będzie musiał zaakceptować mniejszą (lub nawet nie) uprawę swojej gleby. Rzeczywiście, zawiera tysiące nasion, a każda praca gleby wydobywa tysiące z nich na powierzchnię. Równie dobrze możesz zostawić je w głębinach, gdzie słońce nie może ich kiełkować! Ponadto przestrzeganie kilku prostych zasad, wprowadzanych rok po roku, w kolejnych porach roku, pozwala na dłuższą metę zmniejszyć obciążenie chwastów: - Używaj kompostu wolnego od niechcianych nasion, aby uniknąć ich rozmnażania (nie wystawiaj chwastów na być kompostowane, lub tylko wtedy, gdy nie zostały jeszcze zasiane) - Podlewaj tylko tam, gdzie jest to konieczne (tuż u podstawy roślin), aby uniknąć karmienia chwastów obecnych między uprawami - Nigdy nie zostawiaj ziemi nagiej: jest to zaproszenie do kiełkowania dane pierwszemu ziarnu! Jednak jest małe prawdopodobieństwo, że chodzi o nasiono pomidora, rzodkiewki, marchewki… Teraz, gdy już ustalono te kilka zasad, przejdźmy do szczegółów alternatyw dla odchwaszczania.
Ściółkowanie
Warzywa i kwiaty potrzebują światła, aby się rozwijać… chwastów też! W oparciu o te dowody możliwe jest uregulowanie tych ostatnich poprzez pozbawienie ich tej manny wzrostu. To jest zasada
ściółkowanie który poprzez przykrycie gołej ziemi zapobiega kiełkowaniu niechcianych osób i ich instalacji. Nie jest to jedyny cel mulczowania, który ma również zalety ochrony gleby, promowania życia w glebie i – w przypadku mulczów organicznych – wzbogacania jej poprzez rozkład. Wreszcie, co nie jest bez znaczenia, jest to technika ekologiczna i szczególnie estetyczna ze względu na szeroką gamę dostępnych materiałów (płatki lniane, pucolana, rozdrobnione rośliny itp.).
Folie geotekstylne
Folie geotekstylne działają na tej samej zasadzie, a jednocześnie mają dłuższą żywotność. Można je podzielić na dwie główne rodziny: folie biodegradowalne i geowłókniny syntetyczne. Pierwsze zostaną wykorzystane podczas zakładania nowych upraw, aby umożliwić im zasiedlenie przed konkurencją chwastów. Te ostatnie mają znacznie dłuższą żywotność, ale nie mają już nic ekologicznego. Bardzo wytrzymałe, przeznaczone są głównie do ścieżek i tarasów narażonych na silne przejścia i tam, gdzie za wszelką cenę konieczne jest unikanie wznoszenia się gleby, najmniejsza szczelina wystarczająca do kiełkowania nasion.
Rośliny okrywowe
Rośliny mogą również pełnić tę rolę: tak jest w przypadku tych stosowanych w nawozach zielonych do zajmowania i wzbogacania gleby między dwiema uprawami. Tak jest również w przypadku
krótkie rośliny, które mogą być wykorzystane jako roślina okrywowa na rabatach, gdzie odchwaszczanie komplikuje zagęszczenie plantacji. Rośliny te nie tylko zajmują ziemię zamiast niepożądanych, ale dodatkowo są integralną częścią grządek dzięki swojej dekoracyjnej mocy i komplementarności z wyższymi roślinami, które pomagają uwydatniać. W przypadku odmian wieloletnich ważne jest, aby dobrze odchwaszczać się przed założeniem, a następnie wykonać drobne prace pielęgnacyjne, gdy rośliny zajmą przydzieloną im przestrzeń. Oto kilka roślin okrywowych do odkrycia i zaadoptowania: - Przywrotnik damski z puszystymi liśćmi w kształcie gwiazdy i małymi żółto-zielonymi kwiatami, które otwierają się latem - Wieloletnia pelargonia, preferująca odmiany karłowate i pachnące dla większej przyjemności - Barwinek do wiosennego kwitnienia i jej urok przywołujący atmosferę runa leśnego Należy pamiętać, że wybór gatunków zostanie dokonany, jak zawsze, biorąc pod uwagę charakter gleby i nasłonecznienie.
Nawozy zielone
Nawozy zielone pełnią podwójną rolę. Pierwsza, niemal oczywista, polega na wzbogaceniu działki, na której są zainstalowane: zarówno poprzez uprawę gleby przez korzenie, jak i rozkład suchej masy po pocięciu i zintegrowaniu z glebą. Drugą ich rolą jest zapobieganie pokryciu trawy przez zajęcie gruntu, co jest możliwe dzięki ich bardzo szybkiemu wzrostowi. Zainstalowane pod koniec uprawy i czekając na następny, skutecznie zapobiegają tworzeniu się chwastów, jednocześnie wnosząc ich bogactwo do gleby. Doskonałe rozwiązanie do zwalczania chwastów w ogrodzie warzywnym! Tak więc, pod koniec zbioru, upewnij się, że oczyściłeś pole, a następnie obsiewaj go zielonym nawozem, który zajmie ziemię zamiast niechcianych ludzi. Wysiłek to nic w porównaniu z korzyścią płynącą z zapewnienia miękkiej i odżywionej gleby pod następną uprawę!
Kwiecista łąka
Istnieje wiele ogrodów, które mają mało uczęszczane lub nieuprawiane tereny, które nie zapewniają przestrzeni życiowej, a jednocześnie są uciążliwe w utrzymaniu (odchwaszczanie, koszenie itp.). Dlaczego nie zasiać trochę
łąka kwiatowa - zwany też ugorem kwiatowym - czyli mieszanymi kwiatami, które zajmą przestrzeń, przynosząc jednocześnie radość i kolor? Nie licząc przyjemności owadów, które znajdą tam coś do schronienia i pożywienia, zwłaszcza w przypadku mieszanek „miodowych” (kosmos, facelia, rdest…) specjalnie zaprojektowanych do wabienia pszczół i innych owadów zapylających do ogrodu. W ten sposób nie tylko zmniejsza się jego obciążenie związane z utrzymaniem, ale także dzikie obszary są przywracane naturze, jednocześnie promując bioróżnorodność.
Koszenie i koszenie
Oprócz pewnych chwastów wieloletnich, które rozmnażają się przez odcięcie korzenia (powój, skrzyp, itp.), to podczas ich wzrostu do nasienia należy się obawiać innych. Prostą alternatywą jest interwencja przed tym etapem, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się nasion, po prostu poprzez koszenie naturalnych przestrzeni ogrodu i regularne koszenie trawnika. Rzeczywiście, cięcie jest znacznie mniej restrykcyjne niż chwastów! A kiedy wiesz, że oset kanadyjski produkuje ponad 4000 nasion, powój do 600… szybko rozumiesz wartość interwencji, zanim nasiono wzejdzie! Możemy w ten sposób nauczyć się żyć z niechcianymi ludźmi. W ogrodzie można w ten sposób pomieścić gaj pokrzyw… lub nawet odkryć na nowo jego zalety: pąki, z których powstają pyszne zupy, a nawet liście, które umożliwiają wytwarzanie wspaniałego nawozu płynnego. Co by było, gdyby ostatecznie najlepszą alternatywą dla odchwaszczania była zmiana poglądów?
