Oczywiście dzięki jedzeniu frytek z jedną łyżką oleju tracisz na wadze! (gdyby to była prawda). W tym przypadku ta koncepcja odchudzania działa we frytkownicach bezolejowych, ale tylko w przypadku samego Actifry. Wyobraź sobie, że słynna teraz frytownica z tylko jedną łyżką oleju wychodzi w nowej wersji, którą można by zakwalifikować jako lekką, ponieważ jest to format 1 kg, najmniejszy z obecnych modeli marki (nawet jeśli 1 kg wersja świeżej frytki istniały już we wcześniejszym modelu: Actifry AL806000). To, co na pierwszy rzut oka zaskakuje, to oczywiście nowy wygląd z kolorami, które kontrastują z tym, do czego jesteśmy przyzwyczajeni w Actifry. Seb proponuje nam niesamowitą mieszankę o zaskakujących kolorach: wierzch to brązowy cukier (według Seba bo widzę go szary), biała podstawa i rączka (przynajmniej na to, co się wydaje) zielone. Jedynym problemem, przynajmniej jeśli chodzi o wygląd, jest to, że mamy wrażenie, że znajdujemy się przed spinnerem do sałatek, a nie frytownicą, ale dlaczego nie. Inną cechą, która pojawia się, gdy widzimy produkt na zdjęciach, są funkcjonalności, a raczej brak funkcjonalności: Gdzie się podział ekran? Gdzie się podziały przyciski? Jest to na razie nierozwiązana zagadka, ponieważ Seb bardzo niewiele komunikuje na karcie produktu. Najwyraźniej chodziło o to, aby urządzenie Actifry było maksymalnie uproszczone, po prostu przy użyciu technologii gotowania bez oleju. Nie byłoby zatem timera ani programów automatycznych. To byłoby trochę tak, jakby Seb sprzedawał prototyp Actifry. Powstaje pytanie, dlaczego Seb oferuje tego typu frytownicę Actifry. Możliwe są dwie hipotezy. Albo Seb chce zaoferować tę uproszczoną wersję, aby dotrzeć do większej klienteli: usuwając wszystko, co zbędne, oferujemy produkt, którego koszt produkcji spada. Byłoby to logiczne, zwłaszcza że marka ogłasza na karcie produktu cenę 139,99 € (podczas gdy inne wersje są ogłaszane między 249,99 € a 179,99 €). Jednak w sklepach internetowych wyświetlane ceny są o wiele wyższe, około 200 € za tę frytownicę. Co jest naprawdę dziwne, ponieważ jesteśmy bardziej przyzwyczajeni do czegoś przeciwnego. Czy Seb popełniłby błąd w swojej karcie produktu, czy też sklepy internetowe zdecydowały się zaoferować sobie wiosenny bonus? Inną hipotezą byłoby również to, że Seb oferuje tę prawie ręczną wersję dla konsumentów, którzy są generalnie ostrożni, gdy oferuje im się zbyt wiele technologii naraz. Czy Ginette w końcu wyrzuci swój stary garnek do głębokiego smażenia na śmietnik, gdy odkryje Actifry Essential? Bez wątpienia dowiemy się, kiedy rozwiązaliśmy zagadkę cenową. Seb, Actifry Essential, 1kg, FZ3000 00, 139,99 € (lub nie)