Bezczelny zaczął od hakowania wielkich luksusowych marek
Francusko-włoski projektant Ora Ïto wyrobił sobie markę, przejmując loga głównych marek. Z biegiem lat młody projektant potrafił narzucać swoje ciasto, a na początku 2014 roku nagrody nagradzające jego pracę następowały po sobie: trzy nagrody IF Design Award i sześć nagród Red Dot Award. Przepraszam trochę. Wbrew temu, co sugeruje jego nazwa, Ora Ïto nie jest pochodzenia japońskiego. Ten francusko-włoski projektant, urodzony w 1977 roku, nazywa się Ito Morabito. Artysta wymyślił sobie pseudonim, aby uniknąć kolizji z twórczością swojego ojca, twórcy złotnictwa, biżuterii i galanterii skórzanej Pascala Morabito. Jednak Ora Ïto uwielbia teleskopy. Ora-Ïto wkroczyła do świata designu, dołączając do paryskiej Szkoły Kreacji i Projektowania (obecnie Creapole) w 1995 roku, zanim została zwolniona kilka miesięcy później. Nic nie szkodzi ! Każdy, kto uważa „że jedziemy szybciej, gdy nie mamy bagażu”, wyrusza na własną rękę iw 1997 roku zaczyna pirackie loga największych marek i tworzyć wirtualne obiekty w syntetycznych obrazach. Pomysł przyszedł mu do głowy po decydującym spotkaniu ze stylistą Rogerem Vivierem. W ten sposób sukcesywnie „stworzy” plecak Vuitton, zapalniczkę Bic i teczkę Apple. Sukces jest taki, że amatorzy gromadzą się w sklepach tych wielkich marek, aby nabyć te przedmioty… których nie ma. Marki przygwożdżone przez Orę Ïto, rozbawione jego talentem i humorem, nie mają mu nic przeciwko. Wręcz przeciwnie, niektóre z nich zlecają kampanie reklamowe. W 1998 roku młody geniusz stworzył własną agencję, w której pracują graficy grający na tym samym oprogramowaniu komputerowym, z którego kręcono film. Gwiezdne Wojny .

