Nowy dom składa się teraz z dwupokojowego mieszkania oraz w pełni wyposażonego kawalerki
Paryż jest pełen ładnych dziedzińców, na których czasami ukrywają się stare opuszczone lokale. To właśnie w jednym z tych brukowanych zakamarków, mieszczącym się w kryjówce dużego porte-cochère, architekt Flora Auvray wykorzystał całą swoją wiedzę. Jego wyzwanie? Przekształć puste od kilku lat biuro o powierzchni 55 m2 w nowoczesne i wygodne dwuosobowe pied-à-terre. Właściciel chciał przede wszystkim wnieść światło do tego ciemnego i bezdusznego pomieszczenia, przeznaczonego do wynajęcia, ale też nadać mu pewien szyk. Zakład zakończył się sukcesem projektanta wnętrz, który wiedział, jak wykorzystać swoje talenty, aby ta przestrzeń była tak funkcjonalna, jak estetyczna!Zharmonizuj wygląd zewnętrzny
Przed : Biura, zamknięte ogromną ślepą bramą garażową, znajdują się na końcu ładnego brukowanego dziedzińca. Wyposażone w prosty aneks kuchenny i małą łazienkę całkowicie brakuje im uroku i komfortu. Pomiędzy sufitem podwieszanym z płyty, odrapanymi ścianami i brakiem światła, wszystko musi zostać przerobione od strony dekoracyjnej. Na zewnątrz drzwi przeklinają resztę dziedzińca: Flora Auvray najpierw zajmie się więc harmonizacją wejścia do mieszkania z wejściem sąsiadów. Po : Pierwszy krok to zmiana dużej bramy garażowej na wykusze typu warsztatowego, idealnie komponujące się z resztą dziedzińca. Korzyść jest dwojaka, ponieważ nowe wykusze wyposażone w drzwi przesuwne nie tylko są estetyczne, ale także pozwalają na wnikanie dużej ilości światła do każdego z pomieszczeń w mieszkaniu. Nareszcie pojawił się aspekt „starego Paryża”, brakuje tylko wystroju wnętrz!
Umebluj dwa połączone apartamenty ze stylem i komfortem
Przed : Kiedy Flora Auvray po raz pierwszy odkrywa biura, od razu zauważa ograniczenia, z którymi będzie musiała się zmierzyć. Brak światła, przestarzałe wykładziny podłogowe, odrapane ściany i sufity… Wszystko trzeba przerobić od A do Z! Kolejne wyzwanie: podzielić powierzchnię 55m2 na dwa połączone ze sobą habitaty, zgodnie z życzeniem właściciela, który przeznacza swoją nieruchomość na wynajem wakacyjny. Trzeba też stworzyć przestrzeń magazynową, niezbędną dla komfortu przyszłych najemców. Po : Z pomocą projektantki wnętrz Jessiki Barrouch, Flora Auvray osiągnęła prawdziwy dekoracyjny tour de force! Nowy dom składa się teraz z dwupokojowego mieszkania oraz w pełni wyposażonego studia, które komunikują się ze sobą przez drzwi serwisowe. Faworyzowano styl „starego Paryża”, aby nadać całości charakter. Dwie młode kobiety zdecydowały się na imitację cementowych płytek ułożonych pośrodku każdego pokoju i otoczonych gładkimi płytkami. W każdym mieszkaniu wbudowano duże, szyte na miarę szafki do przechowywania: dyskretne i funkcjonalne, pozwalają na przechowywanie maksymalnie rzeczy osobistych, pozostawiając pokoje wolne i przewiewne. Nowa dekoracja jest stonowana i przytulna, doskonale wpisuje się w warsztatowy duch tych starych biur.
Loftowa atmosfera dla podwójnego pied-à-terre
Przed : Przestrzenie absolutnie nie zostały określone, ponieważ pomieszczenia przeznaczone były na działalność zawodową. Konieczne było zatem przeorganizowanie 55m2 tak, aby z jednej strony mieściły się w nich sypialnia, mały salon/jadalnia, kuchnia i łazienka, a do studia sypialnia, aneks kuchenny i łazienka. Po : francuskie okna, kafelki w stylu retro i kinkiety z lat 30. XX wieku w dużej mierze przyczyniły się do nadania charakteru tym apartamentom, jednocześnie nadając obu nieruchomościom styl vintage. Na ścianach postawiono na biel, aby odbijać naturalne światło, które kąpie całość. Oba apartamenty są już gotowe na przyjęcie gości! 