Dekoracja Buddy: obudź swoje wnętrze!

Anonim

Przebudzony myśli nieszablonowo

Bardziej filozofia i sztuka życia niż prawdziwa religia, buddyzm zawsze ma trochę więcej zwolenników. Przypominając posągi świątyń Tajlandii, Kambodży czy Sri Lanki, logiczne było, że dekoracja wykorzystuje motyw Buddy i odrzuca go na wiele różnych sposobów. Łatwe w użyciu i zdecydowanie bardzo modne, naklejki nadal dobrze się trzymają, w szczególności ta zaproponowana przez Acte Deco i dostępna w prawie 33 różnych kolorach (od 92,40 euro na www.artdecozen.com za najmniejszy rozmiar) ! Bardziej klasyczny, „Przebudzony” jest również wyświetlany jako ekran, który można wykorzystać w sypialni lub ograniczyć małe przestrzenie w salonie (99 euro w Maisons du Monde). Bardziej niecodzienny, drukowany pokrowiec fotela ożywia nudne wnętrza dzięki jaskrawopomarańczowemu wyglądowi szafranu z szat mnichów (49,90 euro na www.3suisses.fr). Ale motyw Buddy coraz bardziej odchodzi od utartych szlaków. Zaprojektowana przez Slide świetlista głowa Buddy, którą można umieścić w dowolnym miejscu i która może pomieścić kolorowe żarówki, z pewnością przypadnie do gustu fanom designu (84 euro na www.madeindesign.fr). Wreszcie najbardziej niezwykły pozostaje obraz Buddy Pop Art autorstwa Arte Deco. Ciekawa kompozycja będąca odważnym skrzyżowaniem tysiącletniej tradycji z kolorowymi dziwactwami Andy'ego Warhola (49 euro na www.decotaime.fr).